Przejdź do treści
Slider2
Slider 3
Slider 4
Slider 5
Przejdź do stopki

Rajd rowerowy po Beskidzie Niskim

Rajd rowerowy po Beskidzie Niskim

Treść

Zimny i pochmurny poranek…pełni obaw czy pogoda dopisze zbieramy się pod szkołą o godz. 8.00. Sprawdzenie obecności, przygotowania technicznego 23 uczestników rajdu-uczniów klasy VI-VIII, załadowanie rowerów na przyczepkę i długo wyczekiwany wyjazd busem do Krzywej. Na miejscu meldujemy się o 9.30, rozładunek rowerów, wysłuchanie bardzo ciekawej historii związanej z pomnikiem lotników w Krzywej i zgodnie z planem ok. godz.10.00 zaczynamy Nasz pierwszy rajd rowerowy. Początek trasy wiedzie głównie szeroką leśną drogą, mocno pod górkę. Chwila odpoczynku na szczycie, „krówka” na podładowanie akumulatora i to co rowerzyści lubią najbardziej kilku kilometrowy zjazd drogą asfaltową w kierunku RadocynyJ. Po drodze udajemy się na cmentarz oraz cerkwisko w nieistniejącej już wsi Lipna jak również mamy okazję przejść przez symboliczne drzwi do tej wsi…Po niespełna 10 km od startu dojeżdżamy do Radocyny, gdzie jak się okazało czekają już na nas pyszne domowe pierogi, kiełbaska z ogniska, ciasto, chlebek domowego wypieku oraz ciepła herbatka. Dziękujemy Kołu Gospodyń Wiejskich oraz grupie Polanie z Kobylanki za tak pyszny poczęstunek jak również wykonanie pieśni i przekazanie ciekawych wiadomości na temat regionalnych zwyczajów ludowych. Na miejscu kolejna niespodzianka - pracownicy nadleśnictwa zorganizowali dla Nas konkurs wiedzy przyrodniczej, który zakończył się wręczeniem upominków wykonanych z drewna dla wszystkich uczestników. Bardzo dziękujemy J

Z balastem w postaci pełnych brzuchów udajemy się w drogę powrotną do Krzywej, po drodze małe problemy techniczneJ, duża „góra”, którą tylko nieliczni pokonali nie schodząc z rowerów, kolejne symboliczne drzwi do nieistniejącej wsi Czarne, cmentarz i pomnik pamięci Św. Kapłana Maksyma Sandowycza oraz kolejna garść ciekawej historii przekazana prze członków GorliceBike.  Pod cerkiew w Krzywej docieramy ok. 15.00, cali, zdrowi  i wdzięczni, że pogoda na trasie dopisała (rozpadało się na dobre gdy wsiedliśmy do busów).

Załadunek rowerków, upominki od Pana Ryszarda w postaci kubków i powrót do Gorlic. Pod szkołą jesteśmy o 16.00 a Gorlice witają nas deszczem…

Dziękujemy serdecznie Stowarzyszeniu GorliceBike – Panu Ryszardowi, Michałowi oraz Danielowi za bardzo sprawne i profesjonalne poprowadzenie rajdu jak również opiekunom – nauczycielom wychowania fizycznego – Panu Sebastianowi oraz Szymonowi. Gratulacje dla wszystkich uczestników (zwłaszcza Kingi i Amelki), które były jedynymi dziewczynami i dały radę imponując formą J.

Mimo, że bardzo zmęczeni wszyscy byli w doskonałych humorach i bawili się wyśmienicie. Mamy nadzieję, że uda nam się to powtórzyć jeszcze nie raz... :)

Zachęcamy do polubienia fanpage stowarzyszenia GorliceBike na facebooku gdzie wkrótce pojawi się obszerna foto i video relacja z rajdu.

182389